Spłonęła ferma hodowlana na Cyprze, gdzie rodzice znęcali się nad pięciorgiem dzieci
Minionej nocy pożar doszczętnie zniszczył fermę hodowlaną na Cyprze, na której mieszkało pięcioro dzieci. W ubiegłym tygodniu zgłosiły one przemoc ze strony rodziców.
Według służb ratunkowych ogień wybuchł krótko po północy. Na miejsce przybyły trzy wozy strażackie, a płomienie udało się opanować, zanim dotarły do zagród dla zwierząt. Niestety, pożar całkowicie strawił budynek, w którym mieszkały dzieci i gdzie, według doniesień, miały być ofiarami przemocy rodzicielskiej.
Przyczyna pożaru jest nadal badana przez straż pożarną i policję. Wstępne ustalenia wskazują na możliwość podpalenia.
Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego tygodnia policja w Larnace aresztowała parę podejrzaną o wieloletnie znęcanie się nad pięciorgiem dzieci. Rodzice mieli zmuszać dzieci do pracy, a jedno z nich zgłosiło molestowanie seksualne.
W piątek para stanęła przed Stałym Sądem Karnym, który zdecydował o ich zatrzymaniu do 5 maja. Proces sądowy odbędzie się za zamkniętymi drzwiami w celu ochrony praw małoletnich ofiar.