Na Cyprze sąd odmówił uwolnienia emeryta ułaskawionego przez prezydenta
Sąd apelacyjny na Cyprze odrzucił apelację 82-letniego mężczyzny, który został skazany na karę więzienia za zabicie złodzieja. Wcześniej w tym roku prezydent kraju, Nikos Christodoulides, ułaskawił dziadka w marcu.
Podczas rozprawy w Sądzie Apelacyjnym, zastępca prokuratora generalnego Savvas Angelidis stwierdził, że wyrok "nie jest rażąco wygórowany".
Jednakże, służby prawne "nie będą sprzeciwiać się, jeśli wyrok zostanie odroczony, biorąc pod uwagę wiek i problemy zdrowotne mężczyzny".
Po posiedzeniu sądu adwokat emeryta, Maria Neofytou, oświadczyła, że oskarżony oczekuje obecnie na stanowisko Prokuratora Generalnego w sprawie prezydenckiego ułaskawienia.
Przypomnijmy, że w marcu prezydent Republiki Cypryjskiej Nikos Christodoulides polecił ułaskawić starszego mężczyznę.
Jednak zawiłości cypryjskiego prawa sugerują, że ostateczna decyzja w sprawie ułaskawienia nie może zostać podjęta przez samego prezydenta, ale musi zostać podjęta w porozumieniu ze służbami prawnymi i za ich zgodą.
W zeszłym miesiącu zastępca rzecznika rządu Yannis Antoniou stwierdził, że Biuro Prokuratora Generalnego blokuje prezydenckie ułaskawienie.
"Początkowa reakcja Biura Prokuratora Generalnego nie odpowiada opinii prezydenta, więc prezydent nie zgadza się z podejściem służb prawnych, które rozpatrują tę kwestię wyłącznie z prawnego punktu widzenia