Nazwane: Obszary Cypru najbardziej narażone na ryzyko tsunami
Pafos i Limassol zostały uznane za miasta najbardziej narażone na ryzyko tsunami na Cyprze pod względem spodziewanej intensywności fal. Zjawisko to już wcześniej dotknęło wyspę.
Starszy geolog Silvanas Pileidu poinformował o tym w Alpha News. Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że Larnaka będzie pierwszą nadmorską osadą na Cyprze, która wdroży system wczesnego ostrzegania i plan ewakuacji na wypadek tsunami, zyskując miano miasta "gotowego na tsunami".
Według specjalisty, Larnaka została wybrana ze względu na niską wysokość i płaski teren (maksymalna podatność na tsunami), rozwiniętą infrastrukturę, stałą wysoką frekwencję na plażach oraz krytyczne obiekty infrastruktury wzdłuż wybrzeża, w tym lotnisko.
Specjalista przypomniał nam, że tsunami występuje, gdy "następuje nagły i intensywny ruch dużej objętości wody w dowolnym zbiorniku wodnym, czy to w dużym oceanie, małym morzu, jeziorze czy zbiorniku".
"Morze Śródziemne jest zagrożone, ponieważ nasz region ma zbyt wiele źródeł tsunami" - podkreślił Silvanas Pileidu.
Tsunami może być wywołane przez wszystko, co przemieszcza wodę, takie jak trzęsienia ziemi, podwodne erupcje wulkanów, podwodne osuwiska, a nawet uderzenia meteorytów w morze.
Poinformowano również, że Cypr doświadczył dwóch tsunami z zupełnie różnych źródeł w ciągu ostatnich 800 lat, które uderzyły w wyspę i spowodowały katastrofy.
"Cypr ucierpiał już z powodu tego zjawiska w przeszłości, a jego miasta, zamki i porty zostały zniszczone, a zjawisko to będzie się powtarzać co kilkaset lat" - ostrzegł ekspert.
Dlatego też, począwszy od Larnaki, Cypr przygotowuje swoje służby i obywateli na nadejście tsunami.
"Naszym celem jest zmapowanie strefy zagrożenia wzdłuż całego wybrzeża Cypru, dostarczenie map społecznościom i gminom, aby mogły rozpocząć planowanie ewakuacji. Zaczynamy od zera, ponieważ nie mamy krajowego planu reagowania na tsunami ani systemu wczesnego ostrzegania", podsumował specjalista.