Prezydent Cypru przyznaje, że kraj nie rozwija wystarczająco kultury i sportu
Prezydent Cypru Nikos Christodoulides przyznał, że państwo „nie zrobiło wystarczająco dużo dla rozwoju kultury i sportu” w ostatnich latach. Zobowiązał się, że rząd zrobi wszystko, co w jego mocy, aby poprawić infrastrukturę dla sportowców.
Christodoulides złożył to oświadczenie podczas wydarzenia w Pałacu Prezydenckim, zorganizowanego przez Cypryjską Organizację Sportową i Olimpijczyków w celu zaprezentowania krajowych drużyn olimpijskich i paraolimpijskich.
„Nie zrobiliśmy wystarczająco dużo dla sportu i kultury w tym kraju”, powiedział.
Prezydent zwrócił uwagę na słabą infrastrukturę, zauważając, że wielu sportowców musi wyjeżdżać za granicę na treningi.
„Przynajmniej to, co możemy zrobić jako państwo, to zainwestować znacznie więcej w infrastrukturę” - podkreślił.
Zwracając się do cypryjskich sportowców, Christodoulides stwierdził, że osobiście pojedzie do Paryża, aby obejrzeć ich występy.
W wydarzeniu wzięła również udział grecka mistrzyni olimpijska Voula Patoulidou, która zdobyła złoto w Barcelonie w 1992 roku. Życzyła ona cypryjskim sportowcom sukcesów na Igrzyskach Olimpijskich.
Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że chorążymi cypryjskiej flagi podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu będą sportowcy Milan Trajković i Elena Kulichenko. Łącznie 15 cypryjskich sportowców weźmie udział w Igrzyskach Olimpijskich w ośmiu dyscyplinach.